jeszcze jakies pol roku temu moja lista wygladala troche inaczej, a teraz przy zmianie pory roku klasyfikacja ulegla zmianie. (nie wiem czy wszyscy tez tak maja, ale ja zupelnie inaczej odbieram filmy w zimie i w lecie). a zreszta takie rankingi sa dosyc plynne i poszczegolne tytuly moga sie wymieniac pozycjami, ale obecnie przedstawia sie to nastepujaco:
1. wiosna, lato, jesien... (wielki sentyment i zauroczenie: moj pierwszy raz... z kim ki dukiem:)
2. wild animals (kino akcji w najlepszym wydaniu. nietypowe jak na kim ki duka ale zachwycajace. kilka scen najpiekniejszych w swiecie: scena z ryba i z glowa pomnika w parku:))
3. pusty dom (moj wielomiesieczny faworyt, spada w mojej glowie z pozycji lidera. moze za czesto go ogladalam...arcydzielo jedyne w swoim rodzaju)
4.bad gay (ciekawe ujecie tematu, interesujacy rowniezx ze wzgledow psychologiczno-socjologicznych )
5.samarytanka (urokliwy, wzruszajacy, momentami wstrzasajacy i jak zawsze u kim ki duka niestereotypowy. ciekawa koncowka)
6.luk (moj poczatkowy zachwyt muzyka i sliczna mloda aktorka juz sie uspokoil. nie jest to film, ktory mozna ogladac 20 razy, bo moze naprawde znudzic. ale na pewno wart zobaczenia choc raz, lub 2)
7. wyspa (mistyczny, cichy, uspokajajacy i wcale nie tak brutalny jak niektorzy pisza [kilka scen z polykaniem haczykow na ryby:]. wiem, ze to tak specjalnie, ale brakuje mi tu muzyki, ktora odgrywa wielka role w pozniejszych filmach kim ki duka)
8. paran daemun (kino psychologiczne jakie lubie. nie ma tu jednak jakichs niezwyklych scen, nietypowych zakonczen itd.)
....
...
....
100. real fiction (koszmarny film. gdyby to byl pierwszy, ewentualnie drugi film rezysera moznaby mu to wybaczyc. ale jak mozna nakrecic cos takiego, gdy juz sie pokazalo swiatu swoj wielki talent? nigdy tego nie zrozumiem. facet chodzi i zabija wszystkich, ktorzy mu zrobili w zyciu jakas krzywde. pewnie chodzilo o wyswiechtany motyw katharsis, bo nic innego w tym nie moge sie doszukac. choc to mi sie wydaje zbyt banalne jak na kim ki duka. moze to jakies jego wewnetrzne emocje, ktorych chcial sie pozbyc. w kazdym razie film nie jest wart zobaczenia, nawet w wypadku niewyobrazalnej nudy)
pozdrawiam:)

1. Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna
2. Samarytanka
3. Łuk
4. Bad Guy
5. Wyspa
6. Pusty dom / uzasadnie później
nadmienie tylko że uwielbiam jego filmy

1.Łuk
2.Wiosna, Lato....
3.Pusty dom
3.Nabbeun namja
4.Strażnik wybrzeża
Narazie tylko tyle...

1.Łuk
2.Pusty dom
3.Wiosna,Lato, Jesień,Zima...Wiosna
4.Wyspa
5.Straznik wybrzeża
6.Bad Guy
7.Samarytanka
8.Address Unknown
9.Wild Animals
10.Real Fiction
11.Time

Wogole posrant ten ranking z każdego filmu wynosze cos innego zwłasza jezeli chodzi o pierwszą 8. może nie kazdemu filmowi dałem 10 ale te filmy są wspaniałe pozatym REAL FICTION to nie zadna porażka jezeli nakrecasz film w ciągu 3 godzin i nie jest o byle czym to jednak trzeba go pochwalić pozatym historia jest interesujaca. Przedostanie dzieło TIME żenuła!!! całkiem inny styl KIM-duka niepodobało mi sie strasznie. Teraz czekam na ODDECH ciekawe co z tego wyjdzie...

kazdy film Ki Duka mi sie bardzo pododnbał. A oto lista:

1. Pusty dom 10/10
2. Wiosna, lato... 9/10
3. Łuk 9/10
4. Time 7/10

witam ponownie milosnikow kim ki duka:)
dodaje do mojego rankingu time na 5 miejscu. i nie uwazam zeby byl zenujacy. fakt: dialogi sa slabe, przynajmniej w tlumaczeniach na polski, nie wiem jak z wersja oryginalna. Fabula i realizacja sa bardzo interesujace, ale spora wada jest dla mnie przegadanie tego filmu. mysle, ze gdyby bylo to dzielo bardziej 'milczace' to byloby dla mnie arcydzielem obok 'wiosna, lato...' i 'pustego domu'.

a wracajac do real fiction, to nie usprawiedliwiam go dlatego, ze powstal w 3 godziny (nie znam tego faktu, ale skoro tak twierdzisz to pewnie jest to prawda:) dla mnie jest nudny, plytki i glupi. i nie ma znaczenia czy powstawal kilka godzin czy kilka miesiecy. jest po prostu nieciekawy. pozdrawiam i rowniez czekam na kolejny film:)